<Staje na podeście. W lewej dłoni trzyma lizaczka, a w prawej karabin.>
Spokojnie dzieci! To nie jest koniec świata! (prędzej będzie w 2012!) Wasza kochana, słodka (jak śpi i o jeść nie woła xD), poczciwa, wnerwiająca, powodująca napady padaczki (niepotrzebne skreślić) Szefowa postanowiła się pochwalić swoimi wierszami haiku.
maski za każdą z nich kryje się ktoś inny
mrok płacz cykad przebija serce
wino jedyne lekarstwo na złamane serce
wiosna śpiew ptaków budzi naturę ze snu
bociany wracając z Afryki przynoszą ciepłe dni
kwiaty zalewają łąki swoimi kolorami
wiosenna burza po chwilach niepewności przychodzi tęcza
drzewa wybuchają pięknem zieleni jak na rozkaz generała
tak niechciana zima przegrała w karty z łagodną wiosną
długi płaszcz nareszcie spocznie w dębowej szafie
A.
|